Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlam posty z etykietą Szekspir

Merkucjo i inne przyjemności

Ostatnio atakuje mnie naming kulinarny. Parę dni temu zastawiło mi drogę Omdlenie Imama , a dzisiaj… Ciasto Merkucjo . Dla mnie Merkucjo to Szekspir, to Romeo i Julia . Nie da się ukryć, trochę staroświecka jestem, bo Szekspira lubię…  Szekspir i kulinaria Co więcej, myślę że Szekspir, choć przez niektórych postępowych uważany dziś za dziadersa, wciąż może inspirować... kulinarnie. Zwłaszcza gdy mowa o słodkich kulinariach, bo słodki stół Szekspir kochał podobno tak samo jak … soczyste opowieści i brawa. Zresztą, któż nie kochał cukru w czasach Szekspira? Cukru i piwa, i wina….  W Henryku IV pisał Szekspir:„Jeśli sack* i cukier są błędem, Boże, pomóż niegodziwym!”. Często myślę o tym zdaniu, gdy chce mi się słodkiej herbaty! I o Falstaffie myślę czasami (kto dziś pamięta o Falstaffie?), któremu nie bez przyczyny wymyślił Szekspir przezwisko: „Sack and Sugar Jack”. Szekspir używał jedzenia w swych sztukach  w roli realistycznego tła, narzędzia charakterystyki postaci, jako metafory. S