Zwykle reklama i marketing odwołują się do korzyści wnoszonych przez sprzedawane produkty. Czasami mówią o nich sloganowo, czasami – opisowo-wyliczająco, a czasami wykorzystując wiedzę o nawykach czy podświadomych potrzebach i pragnieniach. Tak jak w przypadku ... chrupkich produktów.
Nie od dziś bowiem wiadomo, że chrupkość jest podświadomie kojarzoną z kruchością, świeżością – wiosną, sprężystością, jędrnością, krzepkością, zdrowiem i…. przyjemnością samą w sobie. Taką relaksująco-odstresowywującą:
Jest coś niezwykle atrakcyjnego w chrupiącym jedzeniu. |
Chrupkość niejedną ma postać
Chrupiące jedzenie to także to trzaskające, szeleszczące (ach, te krakersy!), chrzęszczące, sprężynujące. Bez względu na to czy jest to jedzenie super-zdrowe czy całkiem śmieciowe (te chipsy, chrupki, prażynki, frytki i fryteczki, paniery i paniereczki!) uwodzi. Podobno nawet chrupanie marchewki we śnie wróży dzień pełen drobnych radości.Oczywiście chrupkość niejedną ma postać. Profesor Jerzy Bralczyk przed laty mówił o chrupaniu cienkim/miękkim (makaron) i grubym/twardym (kiełbasa myśliwska) oraz mieszanym – twardo-miękkim (czekolada i….frytki). I jeszcze o męskim bodajże mówił, jak... chrupanie dobrze podsmażonej kiełbasy, najlepiej przetestowanej testem chrupkiej krawędzi.
Chętka na chrupkie niejedną ma przyczynę
Uwodzicielska siła chrupania od lat zajmuje kucharzy, krytyków kulinarnych, gastropsychologów, gastrofizyków i …producentów oraz różnych amatorów chrupkości. Lektura ich przemyśleń oparta na najróżniejszych źródłach mówi, że chrupkie uwodzi, bo:- przedłuża i intensyfikuje doznania smakowe, dodając do smaku, zapachu, koloru ekstra teksturę i dźwięki chrupania, szeleszczenia, miażdżenia,
- zaskakuje, łącząc kontrasty, na przykład chrupkie z miękkim i tłustym (Ach, ta pajdka chleba z dobrze wypieczoną chrupką skórką i masłem albo twardo/ miękkie frytki albo placki ziemniaczane!),
- jest podświadomie kojarzone z wigorem i energią,
- jest podskórnie kojarzone z „rozładowywaniem" energii i agresji.
Chrup, chrup, chrup….na zdrowie! Albo wręcz przeciwnie!
Teraz czas na Ciebie.
Blogowanie to gra zespołowa.
* Zostaw komentarz. Dla Ciebie to chwila, dla mnie ważna wskazówka.
** Jeśli Ci się podobało, prześlij ten wpis dalej. Sprawisz, że moja praca przyda się kolejnym osobom.
***Polub Content i Marketing na Facebooku.
* Zostaw komentarz. Dla Ciebie to chwila, dla mnie ważna wskazówka.
** Jeśli Ci się podobało, prześlij ten wpis dalej. Sprawisz, że moja praca przyda się kolejnym osobom.
***Polub Content i Marketing na Facebooku.
Komentarze
Prześlij komentarz
Komentujcie, dopisujcie, nadpisujcie :)